Na naszym profilu na fecebook.com rozpętuje się właśnie burza. Zachęcamy do wyrażania swojego zdania, ale w dyskusji proszę odnosić się ad rem, a nie ad personam.

Oświetlenie uliczne będzie wyłączane we wszystkich sołectwach od północy do 4:00. Latarnie przestaną świecić także w Wiązowie z wyjątkiem rynku. Radni szacują, że taka decyzja może przynieść około 80 – 100 tys. zł oszczędności.

Podczas niedawnego posiedzenia członkowie Komisji Gospodarki Komunalnej i Porządku Publicznego dyskutowali na temat wyłączenia oświetlenia przy drogach na terenie gminy Wiązów.

Przewodniczący komisji Czesław Maraj stwierdził, że wyłączenie oświetlenia na kilka godzin może być źródłem oszczędności budżetowych. Radny podkreślił, że komisja powinna zastanowić się, jak zrealizować to zamierzenie, aby wszyscy mieszkańcy byli potraktowani sprawiedliwie: np. czy wyłączyć oświetlenie w sołectwach przy wszystkich drogach, czy z pominięciem dróg krajowych? Czy wyłączyć cały Wiązów, czy zostawić oświetlony rynek?

Rozpatrywano również techniczne możliwości wyłączenia. W całej gminie jest 36 obwodów elektrycznych, w tym w Wiązowie 7. Pozostawienie oświetlenia np. w rynku w Wiązowie sprawiłoby, że świecić będzie także kilka latarni do na ul. Daszyńskiego (do ul. Ks. Kucego), bo tak jest skonstruowany obwód.

Radny Maraj zaproponował, aby latarnie w gminie Wiązów gasły o północy, a zapalały się od godz. 4:00 rano. Argumentował przy tym, że jest to czas, kiedy pracujący w różnych zakładach na różne zmiany mieszkańcy gminy albo wrócili już z pracy, albo jeszcze do niej nie wyruszyli. Dodawał także, iż wiele miast gasi światło w nocy. Tak jest, jak przekonywał, m.in. w Ustroniu Morskim, gdzie nawet w sezonie na promenadzie od godz. 0:00 gaśnie światło.

Radny Ryszard Staroń zgłosił natomiast wniosek, żeby oświetlenie wyłączać od 23:30 do 4:30, co pozwoliłoby uzyskać dodatkową godzinę oszczędności.

Przewodniczący Maraj zaproponował, by wyłączyć oświetlenie uliczne we wszystkich sołectwach przy wszystkich drogach, a w Wiązowie świecić lampy tylko w rynku, głównie ze względu na pracujący system monitoringu miejskiego.

Radna Jolanta Karpińska była zdania, że pozostawienie oświetlenia w rynku spowoduje powstanie nierówności społecznej: mieszkańcy rynku ewentualne późne powroty (lub wczesne wyjścia) będą mieli oświetlone.

Burmistrz Wiązowa Henryk Ożarowski podpowiedział członkom komisji, żeby rozważyli zamontowanie dystrybutorów mocy – urządzeń, które pozwalają w określonych godzinach na przygaszenie światła do zaprogramowanego poziomu.

Niestety, okazuje się, że jedno takie urządzenie kosztuje około 2,5 tys. zł, a potrzeba byłoby ich aż 36 sztuk, na każdy obwód po jednym.

Wobec tego radny Maraj zaproponował, aby najpierw, wyłączeniem oświetlenia, zaoszczędzić na dystrybutory mocy.

Przed głosowaniem nad wnioskami dotyczącymi godzin wyłączenia lamp ulicznych w gminie Wiązów burmistrz Ożarowski zaapelował do członków komisji, by jednak zdecydowali się na wersję bez prądu od 0:00 do 4:00. Propozycja radnego Staronia, dodawał burmistrz, jakkolwiek dodatkowa godzina oszczędności jest kuszącą, może być zbyt uciążliwa dla mieszkańców.

Ostatecznie zdecydowano, że nocami, przez cztery godziny od północy, bez oświetlenia ulicznego pozostaną wszystkie sołectwa gminy oraz miasto z wyjątkiem rynku i kilku latarni na ul. Daszyńskiego (do ul. Ks. Kucego, bo tak skonstruowany jest obwód elektryczny) rynek, gównie ze względu na działający tu monitoring, pozostanie oświetlony.

Od połowy listopada trwa wyłączanie obwodów na terenie gminy. Światła zostaną włączone natomiast na całą noc na okres od Wigilii do Nowego Roku.

Naczelnik wydziału infrastruktury i rozwoju Bogdan Sokołowski oblicza, że wyłączenie latarni przyniesie 40% oszczędności. Rachunek Gminy Wiązów za oświetlenie uliczne od 1 grudnia 2010r. do listopada 2010r. wyniósł 259 442 zł. Zaoszczędzone pieniądze będą przeznaczone na inwestycje.